Jak rozpoznać swoją osobowość?

Rozpoznanie własnego typu osobowości jest stosunkowo łatwym zadaniem.

Chyba, że jesteś perfekcyjnym melancholikiem (tak jak w moim przypadku). Wtedy może wydawać ci się to trudne, bo potrzebujesz dokładnych odpowiedzi i nawet jeśli już rozpoznasz swoje cechy to nie będziesz pewny do jakiego typu je przyporządkować. Jeśli jesteś w takiej sytuacji, to możesz już przyjąć, że w Twojej osobowości typ melancholika odgrywa bardzo ważną rolę.
Nie chcę się zagłębiać w testy osobowości, bo przypominam, że niniejsza strona powstała jako ściąga z rozpoznawania osobowości zrobiona na użytek dnia codziennego. To były notatki, spostrzeżenia zapisane w zeszycie. Tak, fizycznie na papierze. Miały one zawierać najbardziej charakterystyczne cechy poszczególnych typów zebrane w jednym miejscu. To miało mi umożliwić szybki do nich dostęp za każdym razem gdy chciałem z grubsza określić z kim mam do czynienia.

Teraz przeniosłem notatki z papieru na bloga i staram się ożywić niniejszą ściągę zrobioną na osobisty użytek przykładami prawdziwych zachowań z którymi miałem do czynienia.
Oczywiście analizując własną osobowość możemy poświęcić na to dużo czasu i przeprowadzić dokładny test osobowości. Jeśli masz taką wolę zachęcam cię do tego. W internecie istnieje wiele stron, które takie testy oferują bezpłatnie, jak i są firmy specjalizujące się w precyzyjnym określaniu ludzkich osobowości.
Jako, że są to obszerne opracowania nie będę pisał na ich temat. Pokażę ci jak łatwo i szybko rozpoznać swoją osobowość.

Najważniejsze będzie rozpoznanie naszego stosunku do emocji. Naszych emocji. Jak reagujesz, jak się zachowujesz w życiu codziennym. Czy emocje dusisz w sobie, a na zewnątrz starasz się być opanowanym?

Jeśli Twoje emocje nie „wylewają” się z Ciebie, to jesteś osobowością zamkniętą. Gratulacje, witamy w klubie. Z autopsji mogę powiedzieć, że taka osobowość przypomina nieco bombę – niespodziankę.

Ta niespodzianka polega na tym, że generalnie taka osobowość może bardzo długo dusić emocje w sobie. Latami. W pewnym momencie następuje jednak chwila, w której kolejne emocje (najczęściej te negatywne) nie mają już wystarczająco dużo miejsca, żeby pomieścić się w naszym wnętrzu. Wtedy wystarczy drobny problem, słowo, zachowanie i następuje eksplozja. Wylewa się wtedy z nas wszystko co przez długi czas było skrupulatnie gromadzone i najczęściej wylewamy to na kogoś, kto był tym ostatnim ogniwem. Ostatnią kroplą, która przepełniła naszą czarę goryczy.

Gorzej, jeśli te nagromadzone emocje zrobią nam krzywdę… a mogą. Mogą wylać się na nas samych w postaci choroby. Lekarzem nie jestem ale obserwuję u siebie ścisłe powiązania stres – zdrowie i pewnie jeśli Ty również jesteś introwertykiem, podobne zależności możesz dostrzegać u siebie.

Jeśli jednak jesteś otwarty, to u Ciebie działa to wszystko dużo prościej: Co na duszy to na języku. Konfrontacja nie jest ci obca i jeśli ktoś cię wkurzy, to będzie wiedział o tym doskonale 🙂

„Jesteś otwarty czy zamknięty” ten wpis może posłużyć za rozwinięcie tematu.

Jest jeszcze jeden element naszej osobowości określenie którego jest dość istotne.

Chodzi mi o to, jaki jest Twój stosunek do ludzi.

Czy ważniejsze są dla Ciebie dobre relacje z innymi czy wykonywanie postawionych sobie zadań bez patrzenia na innych.