O mnie

Witaj!

ja260Jest mi niezmiernie miło, że serfując po bezkresnych obszarach internetu trafiłeś właśnie na tą stronę. Wierzę głęboko, że nie był to przypadek, a raczej przeznaczenie 🙂

Kliknąłeś właśnie w zakładkę „O mnie”, więc domyślam się, że chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o autorze tego wspaniałego bloga 😉

Nazywam się Wróbel, imię moje to Krzysztof.

Nie zajmuję się zawodowo osobowościami, psychologią ani tematami pokrewnymi. Zagadnienie osobowości jest po prostu moim konikiem, zboczeniem czy jak wolisz pasją…

Fakt, bardzo przydatną w codziennym życiu, bo wiedza o osobowościach pomaga w każdym jego aspekcie, o czym chciałbym cię przekonać na stronach tego wspaniałego bloga (to się nazywa skromność, prawda?).

Teraz poważnie. 

Z tematem osobowości zetknąłem się kilkanaście lat temu czytając pierwszą książkę o nich traktującą. W moim przypadku była to „Osobowość Plus” autorstwa Florence Litteauer. Fantastyczna, prosta książka, która traktuje ten temat z ogromnym poczuciem humoru. Oczywiście jest tam ogólny, prosty test osobowościowy z którego wynikało, że dominuje u mnie melancholik. To oczywiście było zgodne z moimi wcześniejszymi przypuszczeniami.

To było jak połkniecie bakcyla...

Zaraziłem się tym tematem i zacząłem odczytywać osobowości wszystkich z którymi się stykałem. To stało się dla mnie czymś w rodzaju układania puzzli, takim ćwiczeniem intelektualnym.

Potem trafiłem na książki Roberta Rohma, (np. „Pozytywne Profile Osobowości”), który to nieco inaczej, bardziej analitycznie podchodzi do tematu typów osobowości i wprowadza tam również własną terminologię, która nieco różni się od tej klasycznej. Wprowadził tym samym pewne zamieszanie w mojej głowie w kwestii tego kim ja właściwie jestem, bo coś mi nie grało…

Zacząłem w sobie dostrzegać coraz więcej cech innych typów osobowości niż tylko melancholik. Po zrobieniu testów zawartych w książkach Rohma odkryłem w sobie choleryka oraz nieco flegmatyka. Niestety, ku mojemu ubolewaniu nie znalazłem sangwinika… a szkoda, bo to taki sympatyczny typ osobowości.

Miałem również przyjemność uczestniczyć w seminariach Rohma, które potwierdziły, że sangwinik u mnie nie zamieszkuje, a pierwsze skrzypce gra melancholik, któremu czasem wtóruje choleryk. Taki miks osobowościowy.

Przez cały czas układałem sobie moje intelektualne puzzle z każdym z kim miałem do czynienia w życiu codziennym. Porobiłem sobie nawet ściągi i tabelki (wszak jestem melancholikiem) i dzięki temu moje puzzle układały się coraz szybciej.

Moje ściągi i tabelki miały za zadanie ułatwić mi szybkie rozpoznawanie ludzi i to zadanie spełniały. Były one pomieszaniem terminologii klasycznej z tą wprowadzaną przez Rohma, więc nieco skomplikowanie to wyglądało ale w praktyce działało. Trudno było by mi jednak w prosty sposób wytłumaczyć komuś, co poszczególne wykresy znaczyły. Postanowiłem więc ująć to wszystko we własne słowa skupiając się na najistotniejszych elementach i ilustrując to wszystko sytuacjami z mojego życia.

Narodził się pomysł stworzenia bloga, gdzie nie będzie streszczeń, powtarzania jakichś faktów itp. Chciałem stworzyć bloga, gdzie jako ilustracje posłużą przykłady moje i moich znajomych, żywych osób.

Pomysł się narodził, stworzyłem sobie nawet mapę myśli w MindOmo i tak dojrzewał… aż wreszcie o nim zapomniałem. Byłem skupiony na innym projekcie „WordPress w Praktyce” oraz na tworzeniu kursów wideo (np. Potęga Bloga 2.0). Pomysł jednak dalej dojrzewał…

Wreszcie dojrzał na tyle, że postanowiłem opublikować w formie bloga swoje kilkunastoletnie przygody z układaniem osobowościowych puzzli. Jeśli będą Tobie w czymś pomocne, to będzie mi bardzo miło. Jeśli okażą się dla Ciebie zbyt mało skomplikowane i będziesz potrzebować dokładnych odpowiedzi na wszystkie swoje pytania, to odsyłam cię do książek Roberta Rohma czy Florence Littauer albo innych autorów traktujących o tym zagadnieniu.

Myślę, że tyle tytułem wstępu wystarczy.

Jeśli masz jakieś pytania, sugestie itp możesz wysłać mi maila: kamiwro1@gmail.com

Teraz, gdy czytasz ten ostatni akapit strony „O mnie”, nie pozostaje mi już nic więcej jak poprosić cię o polubienie tej strony na Facebooku przez kliknięcie w magiczny przycisk „Lubię to” znajdujący się w prawym, górnym rogu ekranu.

Pozdrawiam ciepło.

Krzysztof Wróbel