Mocne strony choleryka.
Choleryk jest chyba najłatwiej rozpoznawalną osobowością. Trudno go pomylić z przedstawicielami innych typów. O tym, że masz do czynienia z cholerykiem wiesz od razu, po kilku sekundach. Rozpoznasz go po zdecydowaniu, arogancji, pewności siebie…
Jeśli sam jesteś cholerykiem i jest to Twój dominujący typ osobowości, to zapewne już o tym wiesz i nikt ci tego mówić nie musi. Często jednak może być tak, że nie uświadamiasz sobie swojej cholerycznej natury, bo jest ona nieco zakryta cechami charakterystycznymi dla innych typów osobowości, które być może u Ciebie są silniejsze.
Ja u siebie choleryka nie odkryłem od razu, musiałem przez jakiś czas analizować swoje zachowania i dopiero wtedy okazało się, ze jest to drugi typ osobowości, który we mnie siedzi. Pierwszy jest melancholik i tego choleryka nieco zakrywał…
Jeśli Ty masz coś z choleryka, to ciesz się ale równocześnie uważaj na siebie 😉
Choleryk w skrócie
Twoimi atutami są umiejętności związane z przewodzeniem innym. Lubisz i potrafisz kierować. Czujesz się bardzo dobrze pracując pod presją. Presją innych, presją terminów. Lubisz wyzwania i lubisz zwyciężać.
Współzawodnictwo jest Twoim żywiołem, chcesz być najlepszy w tym co robisz. Często gotów jesteś porwać się na jakieś bardzo trudne zadanie tylko dlatego, żeby udowodnić innym, że Ty potrafisz to zrobić!
Twoje najbardziej wyraziste cechy osobowości to:
Działacz.
Jeśli mielibyśmy określić najbardziej charakterystyczną cechę Twojej osobowości jednym słowem to byłoby słowo „Działacz”.
zawsze masz coś do zrobienia. W Twojej głowie pełno jest pomysłów. Nie potrafisz żyć bez stawiania sobie następnych celów do osiągania. Rutyna i pozostawanie w bezruchu, w stanie, gdy niewiele się w Twoim życiu dzieje jest dla Ciebie koszmarem i wyczerpuje cię psychicznie. Musisz być w akcji. Przecież wiesz, że świat uwielbia zwycięzców a to właśnie Ty chcesz nim być. Uwielbiasz czuć się ważny i doceniony.
Wizjoner.
Kolejnym charakterystycznym dla Twojego typu osobowości określeniem będzie „Wizjoner”.
To właśnie Ty wytyczasz nowe drogi, Ty porywasz się na zadania, które innych przerażają. Dla Ciebie nie ma zbyt ambitnych celów. Masz postawę zwycięzcy i doskonale potrafisz to wykorzystać.
Jeśli ktoś chciałby Cię zmotywować, to wystarczy, że powie ci, że Ty czegoś nie zrobisz… Wtedy jesteś gotowy góry przenosić żeby tylko udowodnić temu komuś, że Ty potrafisz to zrobić, że Ty miałeś rację mówiąc, że to zrobisz, że ten ktoś się myli.
Jesteś bardzo ambitny i potrafisz porwać się na niemożliwe.
Organizator.
Potrafisz porywać się na zadania które często wymagają dokładnego rozplanowania kolejnych kroków. To jest Twoja słaba strona. Planowanie to nie Twój żywioł. Ty czujesz się idealnie jako ktoś, kto wyznacza kierunek a do dokładnego zaplanowania co i jak wyznaczasz innych. Potrafisz zaprządz innych do pracy.
Przecież Ty nie lubisz szczegółów i zadań monotonnych. Dlatego jesteś dobrym w organizowaniu innym ich pracy. Po co masz coś robić sam gdy ktoś inny może to zrobić za Ciebie? Oczywiście przez cały czas będziesz sprawował kontrolę nad tymi ludźmi ale sprawowanie kontroli jest ci bliskie. Uwielbiasz rządzić i dyktować innym co mają robić.
Lider.
Dzięki tej skłonności do narzucania innym swojej woli najczęściej jesteś kimś kto posiada pewien autorytet. Albo jesteś szefem albo właścicielem firmy. Ty mówisz, a inni mają obowiązek Ciebie słuchać. Nie ważne co myślą, mają robić to co Ty im mówisz, że robić powinni.
Nawet w sytuacji gdy nie masz formalnie powierzonego zadania kierowania jakąś grupą, w momencie, gdy okaże się że nikt się nie kwapi, żeby przejąć przywództwo, Ty zrobisz to z największą przyjemnością. Wisz przecież, że zespół potrzebuje przewodnika więc dlaczego nie miałbyś nim być TY?
Wymieniłem tylko kilka, najbardziej charakterystycznych cech tej bardzo silnej osobowości. Specjaliści od zagadnienia osobowości (Robert Rohm czy Florence Littauer) podają tych cech znacznie więcej. Dlatego jeśli chcesz zgłębić to zagadnienie odsyłam właśnie do tych źródeł.
Na potrzeby szybkiej charakterystyki osobowościowej wystarczy nam jednak nauczenie rozpoznawania tych najbardziej widocznych na pierwszy rzut oka cech.
Choleryk w realu.
Znam kilku choleryków „czystej krwi”. Pozwól, że opowiem o jednym z nich, oczywiście bez zdradzania jego personaliów 🙂
Pan X piastował stanowisko kierownicze, co jest oczywiste. Był on osobą, która wszędzie miała znajomych ale w przeciwieństwie do towarzyskiego sangwinika jego znajomości były nieprzypadkowe, jeśli rozumiesz co mam na myśli. Patrzył na ludzi przez pryzmat własnych celów. Jeśli ktoś mógł być mu w czymś pomocny – zasługiwał na coś więcej niż „dzień dobry”. Jeśli natomiast ktoś był w jakiś sposób od niego zależny – nawet „dzień dobry” było wymuszone 🙂
Nasz wzorcowy choleryk miał sporo wizji. Pomysłów, które często były słabo przemyślane i trudne do zrealizowania. Szczegóły jednak nie są mocną stroną choleryka, więc wcale nie przejmował się problemami logistyczno – organizacyjnymi. On wymyślił, więc podwładni musieli pomysł zrealizować nie patrząc na koszty czy jego opłacalność. Zresztą, przecież nikt otwarcie nie przeciwstawiał się i nie kwestionował niczego, bo konfrontacja z cholerykiem grozi śmiercią lub kalectwem.
W każdej sytuacji musiał mieć ostatnie słowo i to słowo, w jego mniemaniu dla innych powinno być wyrocznią. Wszak jest nieomylny 😉
Dzięki takiemu podejściu faktycznie w większości przypadków realizował swoje założenia (dobry organizator) ale udawało mu się to tylko i wyłącznie dlatego, że wokół siebie miał wielu innych ludzi, którzy reprezentowali inne typy osobowości. On coś inicjował ale musiał mieć kogoś innego wokół siebie, kto zawarł jego pomysły w jakiś realny do zrealizowania plan działania. To był najczęściej jakiś melancholik, bo akurat planowanie to jest mocna strona tego typu osobowości.
Czy w związku z tym bycie cholerykiem jest dobre czy złe?
Nie jest ani dobre ani złe. Choleryk jest dowódcą i w tej roli czuje się najlepiej. Problemem może jednak być to, że ludzi traktuje przedmiotowo (jest nastawiony na zadania) i jeśli nie zacznie dostrzegać człowieka w drugim człowieku, to nikt nie chce z nim współpracować z własnej, nieprzymuszonej woli.
Ostatnio komentowane